shopping day :D

Dziś mam dla Was relacje z dwóch dni:P Spędziłam je razem z koleżanką z byłej pracy- Moniką :) Dawno się nie widziałyśmy i postanowiłyśmy nadrobić zaległości.
Wczoraj rano stwierdziłam, że wreszcie pora iść do fryzjera! Szukałam na różnych stronach opinii o dobrym fryzjerze w Krakowie- bo jakoś do tej pory, nie wyszłam od żadnego z nich zadowolona;/ Jednak ile opinii tyle salonów :P Koleżanka kiedyś poleciła mi pewien salon, więc postanowiłam go odnaleźć i zadzwonić.  Miałam szczęście bo akurat zwolnił się termin :D I tak trafiłam do Pani Katarzyny Mrajcy :)) dawno nie byłam tak zadowolona z fryzury ;]  Pracują na kosmetykach L' Oreal. Salon ma bardzo ciekawy design i dziewczyny z obsługi są bardzo miłe :)) Salon mieści się na ulicy Warszawskiej 16. Gorąco Wam polecam to miejsce:)

Popołudniu spotkałam się z Moniką na Kazimierzu. I tak najpierw pyszna kawka, potem obowiązkowe zapiekanki na Placu Nowym i po lampce wina w Alchemi :D a wieczorkiem seans filmowy: " O północy w Paryżu"

Film bardzo ciekawy i zaskakujący:)) Komedia warta polecenia no i ten piękny Paryż nocą...

Dzisiejszy dzień spędziłyśmy na zakupach:D a oto seria zdjęć z przymierzalni:P

Monika wybrała taki żakiecik w H&M:)

mi bardzo spodobał się ten żakiecik... ale sama nie wiem?

co myślicie?

 a to miał być bardzo dopasowana dżinsowa koszula- roz. 36- efekt? hmm... :P

spodenki- Bershka

żółta bluzka- sh

buty- sh

naszyjnik z piór- six

a oto fikuśny kubek przypominający obiektyw- znaleziony we Flo :))

i tak minęły dwa cudowne dni z Monią- dziękuje Ci :*

xoxo

Failien