Słońce, słońce, słońce!!!;D jak go nie kochać? Po ponad tygodniowym wypoczynku w rodzinnym domu wróciłam do Krakowa. Jednak nie na długo, w środę planujemy wyjazd w cudowne Tatry;-)))
Nie wiem jak Wy ale ja często mam tak, że znajduję piękną sukienkę... jednak nie w moim rozmiarze;/ Z tą było podobnie- kupiona w rozmiarze 46 w sh. Trafiła pod nożyce i po maszynowych przeróbkach coś z niej wykrzesałam:P Dziś jest jedną z moich ulubionych sukienek na letnie spacery;-)
dress- sh, shoes- Carry, ring- House
xoxo
Failien
piękna sukienka <3
OdpowiedzUsuńCudowna sukienka! Jeej, ale chciałabym się znaleźć wśród takich terenów! Piękne miejsca...
OdpowiedzUsuńPiękna sukienka, przesłodki piesek! Buty są świetne, haha, z sukienkami mam tak samo! Świetne, ale zawsze nie w moim rozmiarze.. :( Masz piękną urodę. Świetny blog!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam,
o-modzie.blogspot.com
x!
Piękkna sukienka ! :))
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie www.kosmodo.blogspot.com :)
Podoba mi się absolutnie wszystko, ale chyba najbardziej urzekła mnie spinka wpięta w Twoje włosy!
OdpowiedzUsuńśliczna sukienka :)
OdpowiedzUsuńi tło pasuje do stylizacji :)
wszystko razem tworzy zgraną całość :)
idealny kroj sukienki dla Ciebie ;)
OdpowiedzUsuńsuper buty od dawna takich szukam !
OdpowiedzUsuń