czwartek, 22 marca 2012

spring walk

Ten wiosenny klimat sprawia, że tryskam energią a w mieszkaniu jestem gościem :P Miasto zaczyna tętnić życiem, ulice pełne kolorowych stylizacji a w ogródkach na Rynku pełno turystów- uwielbiam to :D
Co do mojej wizyty u fryzjera- moje szaleństwo zostało pohamowane- podcięłam tylko końcówki i bardziej je pocieniował. Kiedy nadejdzie ten dzień, że się odważę  i powiem-  na krótko poproszę!
W tym roku również nie zamierzam opuścić krakowskiego święta mody- CRACOW FASHION AWARDS- już jutro od godziny 15- obecność obowiązkowa;-) W kolejnym poście szczegółowa relacja z tego wydarzenia- trzymajcie kciuki za tych młodych projektantów!



Dziś mam dla Was zdjęcia z ostatniego niedzielnego spaceru po tym pięknym słonecznym mieście;]








jacket- Yoshe, pants- Zara, shoes- sh, blouse- sh, jewelry- Diva, Parfois

xoxo
Failien

17 komentarzy:

  1. Kraków to piękne miasto. Ja jestem z Proszowic
    także bywam tam często! :D Świetnie! Zapraszam do mnie, obserwuję :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo dziękuje za radę, dostaram się tak zrobić:)

    Świetnie wyglądasz:)Marynarka jest przecudna:)

    OdpowiedzUsuń
  3. masz bardzo ładne długie włosy :) ostatnio też byłam u fryzjera i chciałam podciąć do ramion ale siedząc już na fotelu zrezygnowałam z tego pomysłu

    OdpowiedzUsuń
  4. ale Ci zazdroszczę, że mieszkasz w Krakowie:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie można takich włosów skracać ! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kolor koszulki jest rewelacyjny!!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. niestety, tak to już jest. będziesz jutro na pokazie? :)

    OdpowiedzUsuń
  8. wow jeszcze nie widziałam tak ciekawego naszyjnika:)

    OdpowiedzUsuń
  9. uwielbiam Kraków! ładny zestaw!:)

    OdpowiedzUsuń
  10. idealny zestaw wyglądasz rewelacyjnie !!

    obserwujemy ?:*

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz czytam na bieżąco i bardzo Wam za nie dziękuję;-))
Zapraszam częściej<3